David Pierce w Katowicach powiedział: „kiedy pierwszy raz byłem w Polsce w 1987 roku ludzie chcieli czegoś wielkiego…Teraz chcą tylko pieniędzy i piwa…To jest tragiczne!” Po dość kontrowersyjnym (a nawet szokującym koncercie-przedstawieniu; polała się krew!) wezwał ludzi do opamiętania i nawrócenia. Kilkadziesiąt osób (z kilkuset które obejrzały spektakl) uklękło do modlitwy, obok sceny ustawionej na ul. Mariackiej… – Tego chyba w tym mieście, na tej ulicy (o wątpliwej reputacji) jeszcze nie widziano! |
Żywa szopka znowu zagościła (po dłuższej przerwie) w kościele p.w. św. Franciszka i Klary. Franciszkańska świątynia o niezwykłej architekturze wznoszona jest od 1999 roku. Jej obecny wygląd budzi duże zainteresowanie… |