David Pierce w Katowicach powiedział: „kiedy pierwszy raz byłem w Polsce w 1987 roku ludzie chcieli czegoś wielkiego…Teraz chcą tylko pieniędzy i piwa…To jest tragiczne!” Po dość kontrowersyjnym (a nawet szokującym koncercie-przedstawieniu; polała się krew!) wezwał ludzi do opamiętania i nawrócenia. Kilkadziesiąt osób (z kilkuset które obejrzały spektakl) uklękło do modlitwy, obok sceny ustawionej na ul. Mariackiej… – Tego chyba w tym mieście, na tej ulicy (o wątpliwej reputacji) jeszcze nie widziano! |
Nastolatka, sympatyczna, zdolna, młoda, utalentowana, z perspektywami… Wypadek, epilepsja (skutek wypadku), depresja, samobójstwo… |
…Mocne słowa…Nie jednemu nie przechodzą przez gardło, tym bardziej ze sceny, przed wielotysięczną publicznością… |
Małżeństwo Kasi i Maćka prawie legło w gruzach… Odważnie opowiedzieli swoją poruszającą historię przed 200 osobowym audytorium. – Co takiego stało się w ich życiu… |
Bóg dał nam życie – a Ty go zabiłeś! – Tak twierdzi jednoznacznie Ewangelia. |